GKS Absolwent Domaszewnica - strona nieoficjalna

Na trzech kolejnych zwycięstwach zatrzymał się licznik Absolwenta. Wczoraj nie potrafiliśmy się przeciwstawić dobrze zorganizowanemu zespołowi z Leśnej Podlaskiej, który radził sobie o wiele lepiej w ekstremalnych warunkach w jakich przyszło grać obu zespołom. Goście już w pierwszej akcji meczu wyszli na prowadzenie. Chwile po rozpoczęciu piłka powędrowała do rozgrywającego Kamila Burdy, który bardzo silnym strzałem pokonał zaskoczonego Szczygielskiego. Piłka co prawda uderzona bardzo precyzyjnie dodatkowo nabrała rotacji, ale umówmy się nie powinna była wpaść z takiej odległości do bramki... Podrażniony Absolwent na szczęście kilka minut potem wyrównał. Niezdecydowanie obrońców gości wykorzystał Marcin Kabat strzelając po długim rogu obok próbującego interweniować Szkutnickiego. Wydawało się, że to trafienie wniesie więcej optymizmu w poczynania naszych graczy, ale niestety w dalszej części zdecydowanie oddaliśmy inicjatywę Agrosportowi, który raz za razem atakował bardzo groźnie. Tylko w pierwszej połowie dwukrotnie ratowała nas poprzeczka, ale po jednej z akcji gości piłka po raz drugi wpadła do siatki. Bardzo przytomnie i z wielkim spokojem Marcin Dudek przerzucił piłkę nad wychodzącym bramkarzem wyprowadzając gości na prowadzenie.

Druga połowa była bliźniaczo podobna do pierwszej, goście atakowali i po raz kolejny obijali poprzeczkę a Absolwent od czasu do czasu wychodził z kontrą, lecz nie potrafił skutecznie zagrozić bramkarzowi przyjezdnych. W 75 minucie po ładnej i składnej akcji piłka ze skrzydła powędrowała w pole karne, gdzie wbiegając na szybkości Sławiński wykorzystał niezdecydowanie stoperów i wpakował piłkę pod poprzeczkę podwyższając rezultat. W tym momencie wiadomo było, że nawet o remis w tym spotkaniu będzie niezwykle trudno. W końcówce co prawda kontaktową bramkę z karnego zdobył jeszcze Piekarski,ale kolejnych bramek już nie oglądaliśmy i ostatecznie niestety muszę powiedzieć zasłużenie przegrywamy to spotkanie 2:3!!! Szkoda, że zawodnicy nie potrafili przystosować się do bądź co bądź tych trudnych warunków w jakich przyszło wczoraj rywalizować, bo praktycznie ta sama grupa ludzi w meczu z Zastawiem nie pozostawiła przeciwnikowi żadnych złudzeń i odprawiła rywala z kwitkiem po naprawde ładnym widowisku. Nie ma co gdybać....jedziemy dalej. Swój mecz wygrali natomiast juniorzy pokonując kolegów z Leśnej 5:0 i są w czołówce ligowej tabeli.

Już w środe gramy kolejny i za razem ostatni mecz w tej rundzie. Przeciwnikiem grający radosny ostatnio futbol zespół Kujawiaka Stanin, który dużo bramek strzela ale też sporo traci. Widzimy się w Kosutach...juniorki 11:00 seniory 13:00!!!

• Komentarzy [2]
• czytano: [632]
• DO